To pikanie centralnie nad moją głową doprowadzało mnie do
białej gorączki . Karola , dość ogarnij się . Wiedziałam co musze teraz zrobić
ale bałam się efektów . Po raz trzydziesty odliczyłam do dziesięciu i powoli ,
delikatnie odtworzyłam oczy .
Ciemność .
No do kurwy nędzy czy dane jest mi jeszcze zobaczyć coś
jeszcze , bo z całym szacunkiem ale ta czerń mnie już nudzi … Podniosłam dłoń
do czoła ale od razu schowałam ją pod kołdrę bo szykowało mi się na wymioty .
Do mojej prawej dłoni przyczepiona była wielka igła z jeszcze większą ,
obrzydliwą , długą rurką . Jęknęłam cicho .
Od pewnego czasu czułam , że coś uciska moją lewą nogę .
Chciałam ją wyciągnąć spod tego „ czegoś” ale powstrzymałam się w ostatniej
chwili . Na ten widok serce zaczęło bić mi szybciej . Harry spał sobie słodko
na moich kolanach . Burza jego brązowych loków zakrywała jego twarz a jego dłoń
prawie że stykała się z moją . Najprawdopodobniej zasnął trzymając mnie za rękę
. Przyglądałam mu się i zaczęłam delikatnie bawić się jego loczkami ale tak by
go nie obudzić .
Zaczęłam rozglądać się wokół siebie . Byłam w jakimś dziwnym
pokoju … Gdy tak się rozglądałam w rogu
pokoju ujrzałam słabe malutkie światło . Rzucało ono się na dużą kanapę na
której …
Lou przyglądał mi się z lekkim uśmiechem . Na jego kolanach
ledwo co ujrzałam małą żółtą kulkę …. WFT ? Jaką żółtą kulkę ? Na jego kolanach
słodko spał … Niall . Podobnie jak Harry jego blond włosy powykręcane były we
wszystkie strony .
Na fotelu obok kanapy na której znajdowali się Niall z
Louisem spał Zayn . Pod samą szyję przykryty był szpitalnym kocem . Brakowało
tylko Liam’a …
- Jak się czujesz ? – wyrwał mnie z zamyślenia szept Louis’a
.
Uśmiechnęłam się tylko do niego i podniosłam kciuk do góry .
Nie było mnie stać na inny gest , miałam wrażenie , że całe moje ciało jest z
kamienia .
Nawet nie zauważyłam jak zasnęłam . Obudził mnie trzask
drzwi . Wzdrygnęłam się i gwałtownie otworzyłam oczy .
- Co za kretyn – usłyszałam głos obok – Jak się czujesz ? –
to Liam , siedział na krześle, na , którym siedział poprzednim razem Harry .
- Hej – wydusiłam z siebie . Wokół mojego łóżka stało jeszcze
trzech uśmiechniętych debili . Odruchowo odwzajemniłam go uśmiech . – Jest okej
… - szepnęłam gdy nagle skrzywiłam się z bólu gdy chciałam się odwrócić na
drugi bok .
Liam ,
Louis , Niall , Zayn …. A Harry gdzie ?
- Oho .. właśnie widzimy …. – Zayn usiadł po drugiej strony
łóżka i wziął moją kruchą , bladą dłoń i wplótł ją między swoje – Ty sobie nie
wyobrażasz jak my … - urwał . Spojrzałam mu w oczy , które już po chwili napełniły
się łzami .
- Już jest dobrze – wydusiłam z siebie lekki uśmiech . Nic
nie było dobrze , czułam się jakby ktoś wyciągnął mnie z grobu i na siłę próbował
przywrócić do dalszego życia ale nie mogłam przecie pozwolić by mój przyjaciel
załamał się jeszcze bardziej niż ja .
Opowiedziałam im wszystko co działo się od czasu kiedy
wróciłam do Polski . Przez cały czas gdy mówiłam chłopcy nie odezwali się ani
słowem . Z tego co wywnioskowałam nikt nie miał zielonego pojęcia o odwiedzinach
Zayna w Szczecinie , a jemu chyba nie śpieszno było do jakichkolwiek tłumaczeń
.
- Dostałem twojego sms’a … -szepnął Lou po długiej chwili
ciszy .
- Hm ? – szepnęłam zdezorientowana i nagle mnie olśniło –
Aaaa …- przeniosłam wzrok na białą ścianę , nagle stała się bardzo interesująca
.
Po raz kolejny zapadła niezręczna cisza .
- To już nieistotne … - zaczął Niall . Niech mu Bóg to
wynagrodzi bo czułam się okropnie . Pisałam list pożegnalny gdy nagle okazuje się
,że od tak sobie przeżyłam . Nie to , że żałuje czy coś ale głupio mi teraz po
tych wszystkich wyznaniach , niby to moi przyjaciele ale jak ja teraz wyglądam
w ich oczach …
I kolejne olśnienie .
- Gdzie on jest ? – spojrzałam na Zayna . Spuścił wzrok .
Skierowałam więc wzrok na Nialla . Spuścił wzrok . Na Louisa . Odwrócił wzrok
na ścianę . Spróbowałam swoich szans u Liam’a . Chłopak spuścił wzrok lecz po
chwili spojrzał mi w oczy i wskazał brodą na wielkie lustro weneckie , z
którego widzieliśmy wszystko co dzieje się na holu . I mnie zatkało . Po raz
kolejny poczułam silne ukłucie w sercu . Stał tam . Stał z jakąś laską .
Wpatrywałam się w nich z grymasem na twarzy . No i kurwa myślałam , że zaraz
zaryję gębą o podłogę . JEBANA FLACK ! Rozmawiali , no właśnie , rozmawiali .
- Co. Ona. Tu. Robi. ? – wysyczałam nadal wpatrując się w
szybę .
Cisza .
Gapiłam się jak wryta gdy nagle dziewczyna , ahahah TFUU ,
KOBIETA podeszła do Harrego i cmoknęła go w usta .
Odwróciłam się w stronę chłopców .
- NO CO ?! – byłam wściekła . Naprawdę wściekła .
Wróciłam do Londynu by na nowo wszystko zacząć . Wróciłam do
niego , dla niego . A ten przyjeżdżając do mnie do szpitala liże się z tą suką
!
Nad moją głową rozległo się szybkie pikanie . Cholera , tak
się wkurzyłam aż mi tętno podskoczyło . Wdech i wydech . Chłopcy już zerwali
się w moim kierunku jak poparzeni . Gdy już zapanowałam nad sobą odetchnęli z
ulgą .
- Uspokój się – powiedział Zayn – Nie wyjdzie ci to na dobre
… - przerwał mi trzask drzwi i wszystkie paru oczu zwróciły się w kierunku
wyjścia .
- Karola ! – do Sali wpadł Harry , który od razu skierował
się w stronę mojego łóżka – Boże święty , nie wiesz nawet jak ja się martwiłem
, Karola co by było … nawet nie wiem …
- Wyjdź . – powiedziałam ostro .
Chłopak automatycznie zatrzymał się i spojrzał na mnie
zdezorientowany .
- Wyjdź – powiedziałam nieco głośniej .
Styles patrzył się głupio to na mnie to na chłopaków który
siedzieli cicho wpatrzeni w podłogę .
- Karola ale …. – jęknął Harry najwyraźniej już wiedział o
co mi chodzi . Nie dałam mu szansy by skończył .
-Tylko winny się tłumaczy .- w oczach miałam łzy . Jak on
może ?
- Ale ona tylko …
- Wynocha
do tej swojej dziwki ! Jej się tłumacz ! Nie chcę cię widzieć ! – wydarłam się__________________________________
Przepraszam Was ale nie dam rady nic dodać nie szybciej niż do środy . Mam teraz pełno nauki bo chcę wszystko pozaliczać do Londynu ...
Ale nadal mam nadzieje , że nie stracicie ochoty na czytanie :D
ASK
ohooohoh, robi się gorąco ;D
OdpowiedzUsuńŚwietneeeee!
OdpowiedzUsuńWeronicza z one-more-lie.blogspot.com
LOVE IT <3
OdpowiedzUsuńJa pierdole .! ; ( Czemu tak długo . ;(((
OdpowiedzUsuńkocham twój blog .! <3
jejujujujuju , ty jeste zajebista . ! . : D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz jedziesz do Londynu ?
jeli taak , to tam jest mega mega mega mega mega zajebicie . xdd
zazdroszczę ci wyjazdu do Londynu...
OdpowiedzUsuńszkoda że dopiero w środę dodasz ale trudno <3
jak dobrze że Karola przeżyła :D Szkoda, że Harry znowu z Caroline ;( Czekam na NN :)
OdpowiedzUsuńAle zajebiste .<3 Znowu czekam z niecierpliwością na następny rozdział.<3
OdpowiedzUsuńzajebiście dawaj nastepny (czekamy )
OdpowiedzUsuńzajebiste, czekam (pewnie nie tylko ja) na nastepny
OdpowiedzUsuńSuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper ! :D
OdpowiedzUsuńNa początku uśmiechałam się jak napisałaś, że Harry śpi jej na kolanach i wg ale nie spodziewałam się JEJ -.-
Rozumiem Cię z tą nauką :/
Poczekamy do środy :)
Chociaż dodałaś, krótki ale jest :D
Czekam do środy ;)
Jezuu jakie emocje <3
OdpowiedzUsuńboski rozdział , mhm , przeczytałam wszystkie od początku , siedziałam wczoraj do późna , ale dałam radę . Nie mogę się doczekać Nn ^^
OdpowiedzUsuńSama piszę opowiadanie o chłopakach , jestem początkująca , zajrzysz ? http://verlix.blog.onet.pl
Ciekawy odcinek Karola przeżyła i się przebudziła. Harry niezle dorobił teraz będzie musiał się tłumaczyc jesli Karola go wysłucha. Pewnie będzie chciał zeby chłopacy mu pomogli.
OdpowiedzUsuńale kim jest ta laska? to ta Miranda ? ;o.
OdpowiedzUsuńMam pytanie. Mówiąc 'Co za kretyn...' do kogo się zwracał Liam ? ;]
OdpowiedzUsuńHarry trzasnął drzwiami gdy wychodził do Caroline dlatego obudziła się Karola . ;)
Usuńaa. Dzięki ;3
Usuńej mam mantlik w głowie, to kto to jest caroline ??? bo ta dziewczyna Harrego ma na imie melinda czy jakoś tak nie pamietam, wiec kto to jest caroline ?
OdpowiedzUsuńzarobisty rozdział !! :D
W realu Caroline jest coś tam zawiązana z MTV nie wiem czy jest prezenterką czy coś tam z nimi wspólnego i zarywali do siebie z Hrrym , i wydało się że podobno ze sobą chodzili . Ale ona ma 30+ i się Directionerki troche wkurwiły xd
Usuńooo.. kojaże ją, ale nie wiedziałam że ma na imie Caroline, thx :D
Usuńhey mam do ciebie pytanko kiedy następny rozdział bo dłużej nie wytrzymam :d
OdpowiedzUsuńpostaram się dziś wieczorem dodać :D
Usuńa to bardzo fajnie
UsuńCzekam ;*
jak coś, jak nie masz czasu to nie stresuj się my poczekamy najlepiej wszystko pozaliczaj i wtedy pisz rozdział
OdpowiedzUsuńczekam na następny i powodzenia i trzymamy kciuki za cb
Japierdole czy ciebie do końca pojebało wex może nie rób tak że jak to czytam to rycze coo O.o !!!! Kurwa tyle adrenaliny emocji i wgl. wszystkiego naraz !! Zjebało cb do końca ale tak bardzo kocham to czytać że już nie moge, uzalezniłam się !! <3 <3 <3 <3 <3
OdpowiedzUsuń