piątek, 22 czerwca 2012

Rozdział 26~ Jak zawsze byłaś wspaniała ....



- Spokojnie - Tanner siedział obok mnie i bezskutecznie próbował mnie uspokoić .
Siedziałam w wielkiej czarnej limuzynie , która sunęła po zatłoczonych londyńskich ulicach . Nerwowo strzelałam palcami ' A co jeśli zrobię coś nie tak ? Potknę się ... lub coś innego ' .
Spojrzałam na zegarek . Powinniśmy już za chwilę być . 

Wyjrzałam przez szybę limuzyny i doznałam szoku . Zatrzymaliśmy się . Cholera . Cholera . Cholera . Cholera . To już . Zaraz zwariuję .
Drzwiczki samochodu otworzyły się centralnie przede mną i niemalże od razu oślepiły mnie blaski fleszy . W tym samym momencie mój nowy ochroniarz złapał mnie mocno za ramię i wyciągnął z blasku białej fali . 
Stałam teraz przed autem na ... czerwonym dywanie , wokół mnie stały setki ludzi . 
Nogi miałam jak z waty . Kompletnie nie wiedziałam co mam robić . Byłam jak sparaliżowana .
- Po prostu uśmiechaj się i idź przed siebie . - spojrzałam do góry . Daniel stał tuż obok mnie . 
Jak zwykle był ... czarujący ? Cholera , jego długie włosy spadały mu na oczy . Nawet w czarnym garniturze wyglądał nieziemsko przystojnie . Harry . Opanuj się i pomyśl o HARRY'M . Zamrugałam kilka razy i postarałam się uśmiechnąć . Chyba nie wyszło mi to najlepiej bo chłopak zaczął sie śmiać na mój widok .
- Jak się czujesz ? To nasz wielki dzień . - zaczął mówić a jednocześnie powoli ruszyliśmy przed siebie . 
- Jest jakoś tak dziwnie , nie wiem co mom robić . - wyznałam szczerze .
Patrzyłam na ruchy chłopaka . Uśmiechał się tak swobodnie , i machał od przybyłych fanów . Daniel objął mnie w pasie a ja naśladowałam to co robi przyjaciel . I już po chwili weszliśmy do wielkiej słabo oświetlonej sali . Jakaś kobieta poprowadziła naszą dwójkę na wyznaczone miejsca a my je zajęliśmy . 
- Wyluzuj , wszystko będzie dobrze . - słowa chłopaka bębniły mi w uszach . W odpowiedzi uśmiechnęłam się lekko i czekałam co będzie dalej .



                                                                          ***


- To było wspaniałe ! - jakaś dziennikarka złapała mnie gdy cała ekipa wróciła na czerwony dywan .
- Dziękuję - tylko tyle byłam w stanie powiedzieć . Sama jeszcze nie wiedziałam co się dzieje . Wszystko nabierało zaskakującego tępa . 
Film rzeczywiście był wspaniały . Aż sama byłam zaskoczona efektem naszej ciężkiej pracy . 
Stałam jeszcze chwile przed fotoreporterami którzy co chwile wykrzykiwali moje imię , ludzie prosili o wspólne zdjęcia i autografy . 
- Jak zawsze byłaś wspaniała - ktoś cicho zamruczał mi do ucha . 
- Harry ... - szepnęłam gdy zobaczyłam chłopaka . Tuż za nim stała cała reszta chłopaków z One Dierction .
Ustwiliśmy się przed paparazzi , którzy zrobili nam chyba z tysiąc zdjęć .
Byłam zadowolona . Na prawdę zadowolona , zrobiłam kawał na prawdę dobrej roboty . 
- To chodź tu teraz do mnie - rozbawiony głos Daniela sprawił że od razu miałam banana na twarzy .
Chłopak odciągnął mnie od grupy przyjaciół i ustawiliśmy się przed obiektywami . Cholera co on w sobie miał , że tak dobrze czułam się w jego towarzystwie ?
- Wiesz ... zrobiliśmy coś wspaniałego - szepnął  i do ucha . - I chyba teraz czas na mnie . - spojrzałam na niego pytająco .
Patrzyliśmy sobie chwilę w oczy gdy nagle chłopak zbliżył się i delikatnie zatopił swoje usta w moich .
Jedyne co słyszałam to głośne okrzyki i błyski fleszy .

_________________________
PRZEPRASZAM bardzo że dopiero teraz dodaje ale miałam strasznie dużo nauki itp .

MAM DO WAS WIELKĄ PROŚBĘ CO WIĄŻE SIĘ Z TYM CZY SZYBKO DODAM KOLEJNY ROZDZIAŁ . CZY MOŻECIE WŁAŚNIE W TEJ CHWILI ZALAJKOWAĆ  STRONE ? JEST TO DLA MNIE CHOLERNIE WAŻNE . Jesli to zrobicie proszę dodajcie komentarz pod rozdziałem że zalajkowaliście . DZIĘKUJĘ <3 jeśli będzie trochę lajków to dodam szybko kolejny rozdział .